7. Błogosławieństwo dotykiem – każdy obecny przykłada dłoń na ramieniu prowadzącego, wspierając modlitwę

  1. Przygotowanie gestu
    – Prowadzący powoli odsuwa się na jedno kolano, trzymając dłoń wzniesioną nad ramieniem zmarłego.
    – Pozostali uczestnicy podchodzą kolejno, w milczeniu, i delikatnie kładą swoją rękę na ramieniu prowadzącego, tworząc „łańcuch” dotyku. Każdy gest ma wyrazić solidarność serc i wspólną modlitwę.

  2. Prośba o Boże błogosławieństwo
    – Prowadzący szepce modlitwę:

    „Pan Bóg Wszechmogący, Stworzyciel życia i Zbawiciel dusz, niech Twój pokój i błogosławieństwo zstąpią na tę duszę i na nas zgromadzonych.”

  3. Wspólna cisza modlitewna
    – Przez 20–30 sekund panuje głęboka cisza, w której każdy z obecnych w skupieniu powtarza w sercu krótką formułę:

    „Niech spoczywa w pokoju.”

  4. Afirmacja duchowej obecności
    – Po chwili prowadzący wypowiada afirmację głośniej, tak by wszyscy mogli ją powtórzyć:

    „Jesteśmy z Tobą w świętej obecności i prosimy o miłosierdzie.”
    – Uczestnicy powtarzają:
    „Jesteśmy z Tobą w świętej obecności i prosimy o miłosierdzie.”

  5. Spojrzenie w stronę światła
    – Gdy wspólna afirmacja ucichnie, prowadzący delikatnie unosi wzrok ku płomyczkowi świecy przy łóżku i mówi:

    „Oby światło Chrystusa oświecało Ci drogę.”

  6. Podtrzymanie gestu
    – Uczestnicy pozostają z dłońmi na ramieniu prowadzącego przez kolejne kilka sekund, podtrzymując intencję błogosławieństwa.

  7. Wizualizacja mocy błogosławieństwa
    – Prowadzący zachęca:

    „Wyobraźmy sobie teraz, że z naszych splecionych rąk wypływa delikatny strumień błogosławieństwa – jasny jak poranna rosa – otulający duszę, niosący ukojenie i pokój.”
    – Wszyscy zamykają oczy i mentalnie widzą tę świetlistą falę łączącą ich dotyk z ciałem i duszą zmarłego.

  8. Zakończenie gestu
    – Prowadzący unosi obie dłonie ponad ramieniem zmarłego i błogosławi:

    „Niech Pan Cię strzeże w swoim pokoju na wieki.”
    – Uczestnicy powoli odsuwają ręce od ramienia prowadzącego, pozostając jeszcze przez chwilę w ciszy, przygotowując się do finału – cichej pieśni.