7.2.4. Warsztat praktyczny: prowadzenie sesji muzykoterapeutycznych z elementami transpersonalnymi

8. Praktyczne przykłady sesji – etapy, struktura, cel terapeutyczny

Faza I: Ustalenie celu terapeutycznego i intencji sesji
Teoria: Wyznaczenie jasnego celu terapeutycznego jest fundamentem każdej sesji muzykoterapii transpersonalnej. Z perspektywy transpersonalnej celem może być zarówno konkretna zmiana psychiczna (np. uwolnienie lęku z dzieciństwa, odblokowanie twórczej ekspresji), jak i głębsze otwarcie na doświadczenie duchowe (np. poczucie jedności, kontakt z archetypem wewnętrznym). Praca nad intencją pozwala skupić uwagę świadomości pacjenta oraz terapeuty na pożądanym kierunku. W teorii ustawienie intencji odwołuje się do mechanizmów psychologii celów (Locke i Latham) – silna, świadoma intencja uruchamia procesy motywacyjne, zwiększa zaangażowanie i sprzyja neuroplastycznym zmianom w mózgu pod wpływem muzyki. Jednocześnie intencja stanowi ramę odniesienia dla późniejszej integracji doświadczenia; bez wyraźnie sprecyzowanego celu trudno ocenić, czy sesja osiągnęła zamierzony skutek.

Ćwiczenie 1: Formularz intencji przed sesją

  • Przygotowany przez terapeutę arkusz zawiera pola:

    1. “Co chcę zmienić w swoim życiu?”

    2. “Jakie uczucia chciałbym(-abym) dziś przynieść na powierzchnię?”

    3. “Jakie wewnętrzne zasoby chciałbym(-abym) wzmocnić?”

    4. “Jaką metaforę lub symbol chciałbym(-abym) przywołać jako przewodnika sesji?”

  • Pacjent zapisuje swoje odpowiedzi tuż przed rozpoczęciem sesji. Następnie terapeuta czyta intencję na głos (za zgodą pacjenta) lub zachęca pacjenta do cichego, wewnętrznego wczytania się w treść. Ważne, aby intencja była formułowana w czasie teraźniejszym („Otwieram serce na przebaczenie” zamiast „Chciałbym kiedyś wybaczyć”).

  • Po zakończeniu sesji pacjent odnosi się do arkusza: ocenia, na ile intencja została spełniona, co stanowi punkt odniesienia w procesie ewaluacji.

Ćwiczenie 2: Wybór symbolu przewodniego

  • Na stole terapeutycznym lub w przestrzeni online umieszczone są wizualizacje bądź przedmioty-symboly (np. kamienie, kryształy, figurki, mandale). Pacjent w ciszy wybiera ten, który w danej chwili najbardziej do niego przemawia.

  • Terapeuta krótko opisuje właściwości symbolu (np. kamień labradoryt może reprezentować transformację, mandala – jedność kosmiczną). Pacjent następnie określa, jak wybrany symbol współgra z jego intencją.

  • Po sesji symbol jest punktem wyjścia do refleksji: “Czy w trakcie słuchania dźwięków symbol w jakiś sposób ujawniał swoją obecność? Czy pojawiły się wizje lub skojarzenia związane z mandalą/kryształem?”


Faza II: Przygotowanie przestrzeni i wprowadzenie w stan receptywności
Teoria: Przestrzeń fizyczna i psychologiczna do sesji transpersonalnej musi być starannie przygotowana, by umożliwić pacjentowi przekroczenie codziennej linii świadomości. Zgodnie z teoriami sygnalizacji środowiskowej (environmental cueing) – aranżacja pomieszczenia, oświetlenie, zapach i izometryczne dźwięki w tle wysyłają sygnały mózgowi pacjenta, że nadchodzi wyjątkowy czas głębokiej pracy z wnętrzem. Wprowadzenie w stan receptywności wymaga również uważnego podejścia werbalnego terapeuty: ton głosu, tempo mówienia, pauzy i cisza między zdaniami to elementy, które sprzyjają wyjściu z autopilota dnia codziennego.

Ćwiczenie 3: „Kotara ciszy”

  • Przed sesją terapeuta i pacjent uzgadniają, że przez pierwsze 5–7 minut nie będą wypowiadali żadnych słów.

  • Terapeuta zapala aromatyczną świecę (np. lawenda, szałwia) i instruuje pacjenta: „Skup się na oddechu. Zwróć uwagę, jak dźwięk płomienia świece wnika w przestrzeń; niech stanie się tłem dla wewnętrznego wyciszenia.”

  • Zarówno terapeuta, jak i pacjent siedzą w milczeniu, a jedynym dźwiękiem jest stonowana drżenie świece czy delikatna muzyka tła o bardzo niskim natężeniu (np. szum wody lub biały szum). Celem jest wyciszenie umysłu i obniżenie aktywności fal beta do poziomu alfa już przed oficjalnym rozpoczęciem pracy z muzyką.

Ćwiczenie 4: Progresywna relaksacja z wprowadzeniem dźwiękowym

  • Terapeuta rozpoczyna sesję od prośby: „Skup się na stopach. Wyobraź sobie, że fale ciepła wchodzą przez podeszwy stóp i unoszą się ku górze.”

  • W tle włączona jest delikatna kompozycja w tonacji dolej (np. w 432 Hz), która służy jako wsparcie do rozluźnienia. Wraz z instrukcjami terapeuty (np. „Jednocześnie poczuj, jak relaks wędruje przez łydki, kolana, uda…”) dźwięk stopniowo zwiększa swoje natężenie, aby zsynchronizować się z kolejnymi etapami napinania i rozluźniania mięśni.

  • Czas trwania: około 10–12 minut, aż do momentu, gdy pacjent zgłasza pełne rozluźnienie fizyczne i mentalne.


Faza III: Główna część sesji – przejście przez etapy transpersonalne

  1. Etap A: Indukcja wstępnego transu (20–30 minut)

    • Teoria: Wstępny trans to faza, w której mózg pacjenta przełącza się z dominacji fal beta (aktywne myślenie) na dominację alfa–theta (faza lekkiego transu i marzeń na jawie). Teoria rezonansu częstotliwości zakłada, że specyficzne brzmienia (np. mikrotony, interwały kwartowe, tony częstotliwości 7,83 Hz – tzw. częstotliwość Schumanna) mogą przyspieszać ten proces.

    • Przykładowa struktura:

      1. Terapeuta zaczyna od krótkiej muzyki w 60–70 BPM (taktów na minutę), ze stonowanymi trzema akordami w długich wartościach (minimowych lub półminimowych).

      2. Po 5 minutach tempo obniża się o 5–10 BPM, a akordy zostają zastąpione dronami (długie, monotonne tony, np. 432 Hz, 528 Hz).

      3. Na 10. minutę dodaje się delikatne efekty tonalne (szumy wody, cichutkie brzmienie mis dźwiękowych), koncentrując uwagę pacjenta na wibrujących częstotliwościach.

      4. Terapeuta co 2–3 minuty cicho wypowiada krótkie, neutralne dźwięki werbalne („ahh…”, „oomm…”) w celu synchronizacji fal mózgowych pacjenta z rytmem muzyki.

    Ćwiczenia praktyczne:

    • Ćwiczenie „Synchronizacja pulsu”: Pacjent kładzie jedną dłoń na sercu, drugą na brzuchu. Terapeuta odtwarza metronom w tle (na poziomie bardzo cichym) i prosi pacjenta, by zsynchronizował oddech i uderzenia serca z akcentami metronomu. Dzięki temu pacjent „zarzuca kotwicę” w swoim ciele, co ułatwia przejście w trans.

    • Ćwiczenie „Pogłębianie wizji na jawie”: Po pierwszych 10 minutach indukcji terapeuta zachęca pacjenta: “Pozwól, aby twoje oczy w środku czaszki zaczęły malować obrazy. Nie oceniaj ich, obserwuj je, jakbyś oglądał malunek w oddali.” Pacjent, słuchając medytacyjnej flażolety czy tibetanskich mis, notuje w notatniku krótkie frazy: „widzę czerwoną górę”, „obracam się wokół źródła światła”, „przemierzam jezioro mgły”.

    • Ćwiczenie „Wibracja werbalna”: Terapeuta prosi pacjenta o wypowiadanie prostych sylab (np. „om”, „ram”, „lam”) cicho i w rytmie muzyki, co dodatkowo prowadzi do synchronizacji fal theta.

  2. Etap B: Faza eksploracji zarówno ciała, jak i wyobraźni (30–40 minut)

    • Teoria: Po wprowadzeniu w stan alfa–theta kluczowe jest umożliwienie pacjentowi rozluźnienia bariery umysłowo-emocjonalnej, co sprzyja eksploracji wspomnień, emocji i głębszych aspektów jaźni. W transpersonalnej perspektywie następuje swoiste spotkanie z obiektami archetypowymi (np. wewnętrznym dzieckiem, przewodnikiem duchowym) lub integracja z wewnętrznym obserwatorem. Tu muzyka pełni funkcję drogowskazu: zmienne barwy, pulsacje i natężenia dźwięku mogą wywoływać pojawianie się konkretnych obrazów lub doznań ciała.

    • Przykładowa struktura:

      1. Po zakończeniu indukcji, terapeuta przechodzi do kompozycji składającej się z warstwowych dźwięków: w tle delikatny dron, na nim cichutkie dźwięki harfy, a następnie subtelne akordy fortepianu lub syntezatora.

      2. W połowie tej fazy wokół pacjenta można zaprogramować delikatne zmiany przestrzenne (np. dźwięki przesuwające się z lewej do prawej, imitujące ruch w przestrzeni trójwymiarowej), by wzmocnić poczucie podróży wewnętrznej.

      3. Terapeuta wchodzi okresowo w dialog werbalny (wraz z odpowiadającymi mu tonami), zadając pytania: „Co teraz widzisz?”, „Gdzie prowadzisz swoją świadomość?”, „Czy czujesz ciepło albo chłód w jakiejś części ciała?”.

    Ćwiczenia praktyczne:

    • Ćwiczenie „Kula świetlna” (wizualizacja wsparta dźwiękiem): Terapeuta prosi pacjenta, by wyobraził sobie wewnątrz klatki piersiowej kulę złotego światła. Wraz z każdą kolejną falą dźwięku (np. mglista kompozycja w 528 Hz) zachęca go, by kula ta powiększała się, aż sięgała całego ciała. Pacjent opisuje zmiany temperatury, intensywności blasku oraz ewentualne obrazy pojawiające się na krawędzi pola świadomości.

    • Ćwiczenie „Skrzynia wspomnień”: W trakcie słuchania „płynnej” muzyki improwizowanej (harfa + śpiew ptaków + miski), terapeuta prosi pacjenta, by wyobraził sobie starą, dębową skrzynię. Zadaniem pacjenta jest – w myślach – otworzyć klapę skrzyni, wejść do jej wnętrza (tak, aby poczuć zapach drewna i zimno piasku bądź ziemi), a następnie przywołać pierwsze wspomnienie, które pojawi się w tym wnętrzu. Po kilku minutach pacjent opisuje terapeucie treść wspomnienia oraz emocje z nim związane. Terapeuta notuje szczegółowe opisy i wskazuje, jak dźwięki wpływają na zmianę klimatu wspomnienia (np. gdy harfa przechodzi w niższy rejestr, wspomnienie staje się mroczniejsze).

    • Ćwiczenie „Przewodnik wewnętrzny” (kontakt z archetypem): Pacjent, zamknięty w lekkim transie, słucha susuratów mantrycznych (np. powtarzanie mantry „OM TARANI OM”). Terapeuta zachęca, by wyobrazić sobie istotę (może być w formie zwierzęcia, postaci świetlistej lub symbolu geometrycznego), która opuszcza pacjenta z boku ciała i prowadzi go ku jakiejś przestrzeni (np. las, góry, jaskinia). Pacjent opisuje, co widzi, jaką rolę pełni przewodnik: czy jest to opiekun, nauczyciel, czy może część samego pacjenta. Na końcu tej fazy terapeuta pyta: „Czego nauczył cię twój przewodnik?”, co może stanowić u podstaw analizy w fazie integracji.

  3. Etap C: Kulminacja – spotkanie z wewnętrzną esencją i proces transformacji (20–30 minut)

    • Teoria: Kulminacyjny moment sesji to strukturalnie najintensywniejszy punkt, w którym pacjent wchodzi w bezpośredni kontakt z kluczowymi treściami podświadomości i sfery transpersonalnej. W psychologii transpersonalnej określa się go często mianem chwili „przełomu fenomenologicznego” – momentu, w którym rozwiązuje się stary wzorzec emocjonalny bądź pacjent doświadcza wglądu prowadzącego do trwałej transformacji. W muzyce tanecznej odpowiadają tego typu momentom dropy w utworach EDM, ale w muzykoterapii transpersonalnej charakter kulminacji to płynne przejście w dźwięki o wyższej częstotliwości, intensywniejszym natężeniu rytmicznym lub wprowadzenie harmonicznych konsonansów, które wibrują w ciele pacjenta i mogą wywoływać katharsis.

    • Struktura dźwiękowa:

      1. W kulminacyjnej fazie kompozycja może przejść w rytmiczne dźwięki bębnów szamańskich (np. 4/4 na 120–140 BPM) lub intensywniejsze drony w wyższych octave (np. 741 Hz), które stymulują ciało do uwolnienia skumulowanych emocji.

      2. Wzrost głośności: w ciągu kilku minut terapeuta płynnie zwiększa natężenie dźwięku, by stworzyć wrażenie „narastającej fali”.

      3. Dołączenie warstwy wokalnej (np. pieśni chóralnej w języku sanskryckim lub śpiewów plemiennych), czego efektem jest oddziaływanie beat-frequency, czyli tworzenie w mózgu pacjenta nowych wzorców fal.

    Ćwiczenia praktyczne:

    • Ćwiczenie „Rytualne uwolnienie przez głos”:

      • Terapeuta prosi pacjenta, aby w kulminacyjnym momencie sesji pozwolił, by dźwięk mimowolnie wydobywał się z jego gardła (krzyk, jęki, fona mechaniczna). Dźwięki te mogą być początkowo ciche, a następnie – w miarę wzrostu intensywności bębnów – przekształcić się w głośniejsze okrzyki. Celem jest fizyczne uwolnienie nagromadzonej energii emocjonalnej.

      • Po zakończeniu tej fazy pacjent powinien odczuć rozluźnienie ciała i umysłu; terapeuta czeka, aż oddech pacjenta powróci do spokojnego rytmu, a ciało przestanie się trząść.

    • Ćwiczenie „Taneczna ekstaza”:

      • Jeśli sesja jest prowadzona w warunkach umożliwiających ruch, w kulminacyjnym momencie terapeuta zachęca pacjenta do spontanicznego tańca (wolnego, improwizowanego, opierającego się na fali bębnów szamańskich).

      • Pacjent ma za zadanie przenieść do ruchu wszystkie doznania cielesne: pulsację w klatce piersiowej, mrowienie w stopach, napięcie w ramionach.

      • Gdy rytm zwalnia, czyli przechodzi w dźwięki dronów wysokich częstotliwości, pacjent stopniowo wycisza ruch, pozwalając, by ciało znieruchomiało w pozycji, która najlepiej oddaje stan ukojenia.

  4. Etap D: Stopniowe wycofanie z transu – przejście ku integracji (15–20 minut)

    • Teoria: Po intensywnej kulminacji konieczne jest umożliwienie pacjentowi łagodnego powrotu do stanu codziennej świadomości (fale alfa–beta). Proces ten w psychologii transpersonalnej nazywany jest „zstępowaniem” lub „powrotem”. Muzyka przybiera tu formę uspokajającą: wolne, rytmiczne akordy, harmoniczne konsonanse o ciepłej barwie (np. harfa, cymbały, gitara klasyczna w dolnych rejestrach), co przyspiesza synchronizację fal mózgowych w kierunku alfa i beta.

    • Struktura dźwiękowa:

      1. Wyłączenie warstwy bębnów i wokali; pozostawienie jedynie spokojnych dronów (np. 396 Hz, 639 Hz).

      2. Dodanie naturalnych odgłosów: śpiew ptaków, delikatne plusk wody, szelest liści.

      3. Wprowadzenie stopniowego spowalniania rytmu – od 60 BPM do około 40 BPM (lub całkowite ustanie rytmu).

    Ćwiczenia praktyczne:

    • Ćwiczenie „Świadome ciało”:

      • Terapeuta prosi pacjenta, by skupił się na swoim ciele – początkowo od stóp, a następnie w kolejności: łydki, uda, miednica, brzuch, klatka piersiowa, ramiona, szyja, głowa.

      • Pacjent powoli porusza każdą częścią ciała (np. palcami u stóp, stopą, piętą, kolanem), aż poczuje w nich obecność. To ćwiczenie pomaga rekalibrować propriocepcję i zapobiega nagłemu „zrywowi” z sesji.

    • Ćwiczenie „Powracające dźwięki”:

      • Terapeuta wybiera krótki motyw muzyczny (np. dwutaktowy fraz harfowy), który był obecny we wstępnej indukcji. Prosi pacjenta, by podążał za tym motywem, śledząc go wewnętrznym uchem.

      • Motyw staje się mostem między stanem transu a świadomością codzienną: pacjent po cichu nuci melodię, dzięki czemu jego umysł powoli skupia się bardziej na zewnętrznym dźwięku niż na wewnętrznych wizjach.


Faza IV: Integracja i refleksja po sesji
Teoria: Integracja to kluczowa faza, decydująca o trwałości i głębokości zmian wywołanych podczas sesji. Zgodnie z modelem „integralnego uczenia się” (Wilber, 2000) sama intensywność doświadczenia nie gwarantuje trwałego efektu; konieczna jest świadomość tego, co się wydarzyło, nadanie sensu wydarzeniom oraz włączenie ich w życie codzienne. Z transpersonalnego punktu widzenia integracja polega na połączeniu doświadczeń z jaźni epigenetycznej (ciało) z jaźnią neurologiczną (umysł) i jaźnią transpersonalną (duch).

  1. Natychmiastowe refleksje słowne

    • Ćwiczenie „Krąg słów kluczy”:

      • Tuż po zakończeniu grania, gdy pacjent jeszcze leży lub siedzi z zamkniętymi oczami, terapeuta zadaje pytanie: „Jakie trzy słowa najlepiej opisują Twoje doświadczenie?”

      • Pacjent wypowiada trzy słowa, a terapeuta notuje je na arkuszu. Gdy pacjent mówi kolejne skojarzenia, terapeuta zachęca: „Czy któreś z tych słów może być kluczem do dalszej pracy?”

  2. Pisanie lub rysowanie w dzienniku doświadczeń

    • Ćwiczenie „Narracja po sesji”:

      • Pacjent otrzymuje dziennik ze z góry przygotowanymi kategoriami:

        • “Najsilniejsze emocje, które się pojawiły”

        • “Obrazy, które utkwiły w pamięci”

        • “Ciało: gdzie najbardziej czułem(ęłam) zmianę?”

        • “Przekaz od przewodnika (jeśli taki się pojawił)”

        • “Moja intencja vs. to, co rzeczywiście się wydarzyło”

      • Pacjent spędza około 15–20 minut na zapisywaniu lub rysowaniu swoich odczuć. Mogą to być słowa-klucze, proste skreślenia czy mandale.

  3. Ćwiczenie „Metafora dnia codziennego”

    • Terapeuta prosi pacjenta, aby opisał jedno wydarzenie z dnia po sesji w kategoriach metafory związanej z sesją. Na przykład: „Kiedy wstałem rano, poczułem jakbym unosił się na fali, która wczoraj mnie uniosła”.

    • Celem jest pokazanie, w jaki sposób transpersonalne doświadczenie może wnikać w zwykłe życie: czy pacjent jest bardziej świadomy oddechu – czy zatrzymuje się przed każdym posiłkiem – czy spostrzega swoje emocje z większą uważnością.

  4. Zadania domowe wspierające integrację

    • Ćwiczenie „Krótkie sesje codzienne”:

      • Pacjent zobowiązuje się do 5–10 minut słuchania wybranego fragmentu z sesji (np. wyciszającego drona w 432 Hz) rano i wieczorem. Po słuchaniu, w kilku zdaniach notuje w dzienniku, co się zmieniło – w myślach, emocjach, ciele.

    • Ćwiczenie „Spotkanie z przewodnikiem na papierze”:

      • Jeśli podczas sesji pojawił się wewnętrzny przewodnik, pacjent ma za zadanie raz dziennie narysować go lub napisać radę, którą od niego otrzymał. Dzięki temu utrwala się przekaz transpersonalny i buduje się most między sesją a życiem.

  5. Sesja follow-up: omówienie wyników

    • Po upływie 3–5 dni od sesji terapeuta zaprasza pacjenta na krótkie, 30-minutowe spotkanie, by przeanalizować dzienniki, zweryfikować zadania domowe i omówić pojawiające się pytania.

    • Ćwiczenie „Skalowanie zmiany”: Pacjent ocenia na skali od 0 do 10:

      1. “Na ile czuję się bliżej/mojego prawdziwego JA?”

      2. “Na ile moje ciało odczuwa spokój?”

      3. “Na ile doświadczam bardziej świadomego oddechu?”

      4. “Na ile ogarniają mnie w ciągu dnia nowe wizje lub wspomnienia?”

    • Terapeuta notuje te wartości i porównuje je z wartościami uzyskanymi w poprzednich sesjach (jeśli takie miały miejsce), co pozwala na śledzenie dynamiki procesu.


Faza V: Przykłady pełnych scenariuszy sesji
Poniższe przykłady ilustrują, w jaki sposób można zestawić wszystkie etapy w konkretnym przebiegu jednej lub kilku sesji, tak aby pokazać różnorodność możliwości oraz sposoby dostosowania ich do potrzeb indywidualnych pacjentów.


Przykład A: Sesja ukierunkowana na uwolnienie blokady emocjonalnej związanej z doświadczeniem utraty

Cel terapeutyczny: Uwolnienie skumulowanego żalu i lęku po stracie bliskiej osoby (np. rodzica, partnera).

  1. Faza I – Intencja

    • Pacjent zapisuje: “Chcę pożegnać się z żalem, który noszę w sercu, i przyjąć wspomnienia bez bólu”.

    • Wybiera symbol przewodnika: biała róża (symbol czystości i ukojenia).

  2. Faza II – Przygotowanie przestrzeni

    • Cichy, przytłumiony pokój z zasłoniętymi zasłonami, by światło było łagodne.

    • Na stole fotografia zmarłego w czarnej ramce i biała róża przed nią.

    • W tle bardzo cicha muzyka dronowa w 396 Hz.

  3. Faza IIIA – Indukcja transu

    • Rozpoczyna się od delikatnego bębnienia na djembe (ok. 60 BPM) w tle, połączone z powtarzaniem mantry „Om mani padme hum” w cichym rejestrze.

    • Terapeuta co chwilę przypomina pacjentowi, aby zwrócił uwagę na symbol białej róży i pozwolił, by jej obraz stapiał się z muzyką.

    • Po 10 minutach djembe wygasa, pozostaje jedynie syntezator z długim dronem. Pacjent zaczyna czuć rozluźnienie i subtelne pulsacje w klatce piersiowej.

  4. Faza IIIB – Eksploracja

    • Dźwięk syntezatora wzbogaca się odgłosem gitary klasycznej w wolnym 6/4, co wprowadza element nostalgii.

    • Terapeuta pyta: „Wyobraź sobie, że podchodzisz do róży i składasz przy niej kwiatek – jak pachnie?” Pacjent opisuje: „Czuję delikatny zapach ogrodu, jest chłodno, a wspomnienie jest lekko osłodzone.”

    • W tej fazie pacjent zauważa obraz dawnych rozmów z osobą zmarłą; terapeuta włącza nagranie cichego głosu (np. srknięcia wdechu i wydechu), aby zintensyfikować poczucie obecności.

  5. Faza IIIC – Kulminacja

    • Muzyka przechodzi w rytmiczny, szybki puls w 432 Hz, z dodaniem bębnów oceanicznych (sound healing).

    • Terapeuta zachęca do spontanicznego wydobycia dźwięku: pacjent zaczyna szeptać imię osoby zmarłej, aż w końcu przechodzi w lekki lament.

    • W momencie największej intensywności terapeuta prosi: „Pozwól łzom płynąć. Nie tłum ich; zostań z nimi, aż będzie to potrzebne.”

  6. Faza IIID – Wyciszenie

    • Bębny i lament cichną, pozostają tylko delikatne dzwonki sanskryckie.

    • Terapeuta prowadzi pacjenta przez świadome skanowanie ciała: „Skieruj uwagę do serca. Zauważ, czy w miejscu, gdzie czułeś(-aś) żal, pojawiła się jakaś ulga lub ciepło.”

    • Dźwięk przechodzi w biały szum z delikatnym harfowym motywem.

  7. Faza IV – Integracja

    • Pacjent zapisuje w dzienniku, co poczuł: “Łzy zeszły, poczułem ciepło w plecach, jakby ktoś mnie objął.”

    • Przez 5 dni pacjent codziennie przez 5 minut słucha fragmentu z białego szumu i wyobraża sobie białą różę w ogrodzie.

    • Po 5 dniach pacjent i terapeuta spotykają się na ustalenie skal zmiany: pacjent wskazuje, że poziom żalu z 9/10 zmniejszył się do 4/10, co zaprotokołowano.


Przykład B: Sesja skoncentrowana na odkryciu wewnętrznej kreatywności i twórczości

Cel terapeutyczny: Uwolnienie blokady kreatywnej, nawiązanie kontaktu z archetypem artysty wewnętrznego.

  1. Faza I – Intencja

    • Pacjent: “Chcę odnaleźć w sobie swobodę twórczą i odblokować nawarstwienia krytyki wewnętrznej.”

    • Symbol przewodnika: złoty pędzel (symbol ekspresji i twórczego impulsu).

  2. Faza II – Przygotowanie przestrzeni

    • Przestrzeń wypełniona jest luźnymi poduszkami (by móc swobodnie siadać i pozycjonować się).

    • Na środku leży paleta z farbami i pusty arkusz papieru.

    • Tło muzyczne: delikatne improwizacje fortepianowe w rejestrze środkowym, skomponowane tak, aby były nieoceniające, raczej sugerujące przestrzeń (np. arpeggia z przerwami ciszy).

  3. Faza IIIA – Indukcja transu

    • Fortepian prowadzi pacjenta powoli od prostych akordów do rozbudowanych arpeggiów, co prowadzi fale mózgowe do stanu alfa.

    • Terapeuta zachęca do swobodnego poruszania palcami dłoni, jakby grając samemu na klawiaturze wyobraźni.

    • W tle dodawany jest lekki szum wiatru (nagranie ambientowe), by stworzyć wrażenie otwartej przestrzeni.

  4. Faza IIIB – Eksploracja kreatywna

    • Na życzenie pacjenta, terapeuta włącza nagranie chorału gregoriańskiego w tle, a pacjent ma za zadanie zanucić conajmniej trzy dźwięki, nawet jeśli nie są to pełne sylaby.

    • Pojawia się w tym momencie ćwiczenie: „Rzuć kostką – wybierz spośród sześciu abstrakcyjnych obrazów, które znajdują się na ścianach pokoju. Teraz wejdź w wybrany obraz, poczuj teksturę, kolor i spróbuj przenieść te doznania na kartkę papieru – rysując linię, kropkę lub plamę farby.”

    • Fortepian nagle przyspiesza (do 100 BPM), a terapeuta prosi: „Podążaj za dźwiękiem – pozwól, aby dłonie same poruszały się po kartce. Nie myśl o tym, co rysujesz, skup się na uczuciu, które płynie z palców.”

  5. Faza IIIC – Kulminacja twórczego wyrazu

    • Muzyka szybuje w improwizowany, ekspresyjny sposób: fortepian łączy się z dźwiękiem skrzypiec w agresywnych interwałach (np. kwartach zmniejszonych), co prowokuje pacjenta do ruchu ciała i intensywniejszego malowania.

    • Terapeuta mówi: „Jeśli poczujesz się pewnie, spróbuj krzyknąć – usłysz swoje ciało przez swój głos; pozwól, by dźwięk ciała mieszał się z dźwiękiem instrumentów.”

    • Pacjent maluje w sposób spontaniczny, gestem przypominającym action painting – farba trafia na kartkę dynamicznie, a pacjent może używać także nóg – wspinać się na stolik, by z góry wymalować gestem barwy.

  6. Faza IIID – Wyciszenie

    • Gdy fortepian i skrzypce ostrożnie wyciszają się do pojedynczych nut, terapeuta prosi, by pacjent przestał się poruszać i usiadł w skupieniu nad swoją pracą plastyczną.

    • Terapeuta odtwarza cichy dron w 528 Hz i prosi, aby pacjent przyłożył dłonie do obrazu (kartki), poczuł fakturę, kolor.

    • Pytanie: „Co ten obraz mówi Tobie o Tobie? Gdzie widzisz ślady krytyka, gdzie wolność?”

  7. Faza IV – Integracja

    • Pacjent spędza co najmniej 15 minut na opisywaniu obrazu w dzienniku – używając luźnych skojarzeń, metafor i symboli.

    • Zadanie domowe: przez tydzień co drugi dzień pacjent ma rysować spontanicznie w krótkich, 5-minutowych sesjach (bez muzyki), by utrzymać kontakt z nowo odkrytą swobodą twórczą.

    • Po tygodniu: spotkanie follow-up, podczas którego pacjent dzieli się, jak zmieniło się jego podejście do sztuki – czy odczuwa mniejszą samokrytykę, a jeśli tak, to w jakich momentach dnia codziennego.


Przykład C: Cykl sesji skoncentrowany na rozwoju duchowym i zwiększeniu poczucia jedności z Wszechświatem

Cel terapeutyczny: Wzrost poczucia jedności z energią kosmiczną oraz rozwinięcie praktyki duchowej poprzez muzykę.

  1. Sesja 1: Otwarcie serca i łączność z wyższymi energiami

    • Faza I: Pacjent zapisuje intencję: “Otwieram swoje serce dla miłości uniwersalnej i chcę doświadczyć połączenia z kosmosem.”

    • Faza II: Przestrzeń udekorowana jest kryształami kwarcu i ametystu; w powietrzu unoszą się kadzidła z szałwii białej; w tle subtelna muzyka mis dźwiękowych.

    • Faza IIIA: Terapeuta zaczyna od nagrania odgłosu kosmicznej przestrzeni (ambient space), następnie stopniowo włącza śpiew mantr w sanskrycie.

    • Faza IIIB: Pacjent wyobraża sobie, że jest otoczony światłem w barwie różowo-białej. Terapeuta prowadzi: „Poczuj, jak promień miłości wnika przez Twoje ciało, wypełniając każdą komórkę.”

    • Faza IIIC: Dołącza się rokot gongu, co sprawia wrażenie pulsowania gwiazd wokół pacjenta. W tej fazie pacjent zostaje przez chwilę w ciszy, by doświadczyć stanu „spojrzenia bez granic”.

    • Faza IIID: Muzyka przechodzi w dźwięk sitar + harmonium w wolnym tempu. Pacjent uspokaja swoje myśli, a terapeuta prosi go, by zauważył, czy „miłość kosmosu” w jakiejś okolicy ciała tworzy ciepło lub drżenie.

    • Faza IV: Pacjent przez 10 minut zapisuje: “Czuję, jak moje serce pulsuje w rytmie galaktyk. Widziałem(-am) mieniące się kolory.” Zadanie domowe: codziennie rano przez tydzień medytować 10 minut, słuchając fragmentu nagrania mis dźwiękowych.

  2. Sesja 2: Przebudzenie świadomości duchowej i kontakty z przewodnikiem

    • Faza I: Intencja: “Chcę usłyszeć, co mój przewodnik duchowy ma mi do przekazania.”

    • Faza II: Przestrzeń wypełniona jest kwiatami lotosu i kadzidłem palo santo. Tło: cichy szum oceanu.

    • Faza IIIA: Terapeuta wprowadza fale theta poprzez modulowaną muzykę syntezatorową (ok. 5 Hz). Pacjent przez chwilę oddycha tak, by każdy wydech był dwukrotnie dłuższy niż wdech (np. 4–8).

    • Faza IIIB: W tej fazie pojawiają się dźwięki misy tybetańskiej, co stwarza uczucie „niebiańskiej bramy”. Pacjent wyobraża sobie, że stoi przed bramą, a przewodnik beckons go do przejścia.

    • Faza IIIC: Muzyka nabiera intonacji chóralnych; pacjent odczytuje w sobie słowa-przekaz („Bądź światłem, które rozprasza mrok”).

    • Faza IIID: Terapeuta włącza delikatne bębny kosmiczne, które stopniowo wycisza na rzecz dzwonów świątynnych w barwie C.

    • Faza IV: W dzienniku pacjent opisuje, jakie słowa usłyszał i jakie wrażenia towarzyszyły spotkaniu. Zadanie domowe: co drugi dzień praktykować „list do przewodnika” – przez tydzień zapisuje pytanie rano i notuje odpowiedź, która pojawia się w myślach lub snach.

  3. Sesja 3: Integracja doświadczeń i wprowadzanie w życie codzienne

    • Faza I: Intencja: “Chcę, by doświadczenia duchowe towarzyszyły mi w życiu codziennym.”

    • Faza II: Przestrzeń wypełniona jest kadzidłem ziołowym (lawenda, rozmaryn) i w tle odgłosy lasu.

    • Faza IIIA: Delikatne dzwonki w tybetańskim stylu rozpoczynają sesję, wprowadzając w stan alfa.

    • Faza IIIB: Pacjent wyobraża sobie, że przenosi swoje „światło serca” do codziennych czynności – jak to wygląda podczas pracy, rozmowy z bliskimi, modlitwy.

    • Faza IIIC: Muzyka przechodzi w spokojne rytmy bielizny ambientowej, terapeuta zachęca: „Wyobraź sobie, że każdy Twój krok to krok w rytm dzwonów, które niesiesz w sobie.”

    • Faza IIID: Dźwięk przechodzi w delikatne plamy pianina, a terapeuta prowadzi ćwiczenie: „Przez kolejne 5 minut skup się na jednym haśle: ‘Jestem światłem’ – powtarzaj je sobie wewnętrznie przy każdym wydechu.”

    • Faza IV: Pacjent zapisuje w dzienniku: “Widziałem(-am) siebie w pracy, światło towarzyszyło mi przy każdym decydującym wyborze.” Zadanie domowe: co trzy dni przez dwa tygodnie prowadzić krótką medytację przed snem, powtarzając mantrę „Jestem światłem”.


Faza VI: Dodatkowe warianty uzupełniające sesję
Aby zapewnić jak najszerszy wachlarz praktycznych możliwości oraz ułatwić terapeucie dopasowanie sesji do konkretnego pacjenta, można wprowadzić poniższe modyfikacje:

  1. Wariant z elementami arteterapii

    • W trakcie etapu eksploracji (Faza IIIB) zamiast wyłącznie skupiać się na muzyce, pacjent otrzymuje zestaw kredek w różnych kolorach i zadanie: „Rysuj to, co słyszysz”. Wraz z narastaniem kulminacji (Faza IIIC) terapeuta włącza intensywniejszą muzykę, co wpływa na dynamikę rysunku – linie stają się bardziej szorstkie, kolory ciemnieją bądź rozjaśniają się.

    • W wyciszeniu (Faza IIID) pacjent jest proszony, by nieco zetrzeć część rysunku, co symbolizuje redukcję napięć.

  2. Wariant z elementami ruchu i tantrycznej świadomości ciała

    • W części eksploracyjnej (Faza IIIB) pacjent wykonuje powolne, tantryczne ruchy („slow-motion yoga”), przy akompaniamencie dźwięków tingshá (dzwony buddyjskie) i dźwięku mis.

    • W kulminacji (Faza IIIC) terapeuta dodaje dźwięki basowego gonga, co wyzwala w pacjencie odruch ruchu, a ciało generuje falę w górę i w dół (tzw. „body wave”).

  3. Wariant z użyciem technologii VR/AR

    • Podczas indukcji (Faza IIIA) pacjent zakłada gogle VR, które wyświetlają abstrakcyjne obrazy w synchronizacji z dźwiękiem (np. podróż przez galaktykę). W miejscach kulminacyjnych obraz staje się intensywny, a dźwięk wybucha w przestrzeni 3D, co wzmacnia efekt transu.

    • W wyciszeniu (Faza IIID) wizualizacja VR przechodzi w spokojną, naturalną scenerię (las mglisty, nadmorski brzeg), a pacjent słyszy delikatny szum fal.

  4. Wariant dla pary (sesja symultaniczna)

    • Dwie osoby pracują równocześnie: terapeuta synchronizuje dźwięki tak, by każda osoba miała własny motyw (np. jedna słyszy drony w 528 Hz, druga – delikatne arpeggia w 639 Hz).

    • Faza eksploracji (Faza IIIB) polega na wzajemnej wymianie wrażeń: każde z partnerów opisuje dźwięki, jakie czuje w ciele, albo obrazy, jakie widzi, co sprzyja budowaniu empatii i uważnego słuchania drugiej osoby.

    • W kulminacji (Faza IIIC) terapeuta włącza wspólny rytm bębnów, a oboje partnerzy synchronizują oddech i serca, co symbolizuje zjednoczenie energii.

    • W wyciszeniu (Faza IIID) prowadzi się ćwiczenie „Spacer bez dotyku”: para spaceruje w milczeniu obok siebie, utrzymując kontakt wzrokowy i starając się synchronizować kroki z oddechem.


Faza VII: Uwagi praktyczne dotyczące prowadzenia wielosesyjnego cyklu
Chociaż przedstawione przykłady koncentrują się na pojedynczych sesjach, często w terapii transpersonalnej zaleca się cykl 6–12 sesji, każda o stałej strukturze, ale z rotującymi akcentami terapeutycznymi i muzycznymi. Poniższe wskazówki ułatwiają prowadzenie dłuższego procesu:

  • Planowanie ścieżki terapeutycznej:

    1. Sesja 1–2: wprowadzenie, orientacja na intencję, budowanie zaufania i wykrycie blokad.

    2. Sesja 3–4: pogłębienie wglądu psychodynamicznego (odkrywanie podświadomości poprzez muzykę).

    3. Sesja 5–6: praca nad ukierunkowaną transformacją (użycie rytmów bębnów, głosów).

    4. Sesja 7–8: rozwój duchowy (doświadczenia jedności, spotkania z przewodnikiem).

    5. Sesja 9–10: integracja i wprowadzanie nowych wzorców w życie codzienne.

    6. Sesja 11–12: podsumowanie cyklu, utrwalenie zmian, plan dalszej praktyki.

  • Warianty muzyczne w kolejnych sesjach:

    • Stopniowe zwiększanie udziału muzyki improwizowanej – by pacjent uczył się reagować na nieprzewidywalne bodźce.

    • Włączanie do repertuaru różnych tradycji: śpiew dźwięku sanskryckiego, mantry sufickie, pieśni rdzennej Ameryki.

    • Przeplatanie sesji z muzyką na żywo (np. improwizacja fortepianowa na żywo) i sesji z gotowymi nagraniami.

  • Monitorowanie postępów:

    • Prowadzenie tabeli postępów (np. co sesję ocena w skali 0–10: poziom spokoju, poziom lęku, doświadczona jedność z czymś większym).

    • Raz na trzy sesje umieszczenie krótkiej ankiety: “Jakie tematy wróciły po ostatniej sesji?”, “Czy pojawiły się nowe sny?”, “Czy w ciągu dnia zauważyłeś(-aś) zmiany w zachowaniu lub relacjach?”.


Faza VIII: Zastosowanie specyficznych narzędzi i sprzętu
W nowoczesnej praktyce muzykoterapeutycznej transpersonalnej można wykorzystać dodatkowe narzędzia, które wspomagają przygotowanie i realizację poszczególnych etapów sesji:

  1. System dźwięku surround (5.1 lub 7.1)

    • Umożliwia przestrzenną projekcję dźwięku, co potęguje wrażenie „otulenia” dźwiękiem i sprzyja szybszemu wejściu w trans.

    • Ćwiczenie: w fazie eksploatacji (Faza IIIB) terapeuta odtwarza dźwięki gongów przesuwające się z lewej do prawej, a następnie z przodu do tyłu pacjenta, co może wywołać wrażenie „przejścia” przez różne pola energetyczne.

  2. Biometria (np. EEG headband, pulsometr)

    • Pozwala terapeucie monitorować w czasie rzeczywistym poziom fal mózgowych i rytmu serca pacjenta.

    • Ćwiczenie: w fazie intro (Faza II) terapeuta pokazuje pacjentowi na małym ekranie wykres fal mózgowych, by pokazać, jak indukcja muzyczna powoli obniża dominację beta w stronę alfa–theta.

    • W fazie wyciszenia (Faza IIID) terapeuta może zaproponować pacjentowi samodzielne śledzenie tętna – gdy tętno spada poniżej określonej wartości (np. 60 bpm), terapeuta uznaje, że pacjent osiągnął głębsze wyciszenie.

  3. Aplikacje mobilne wspomagające zadania domowe

    • Specjalne aplikacje pozwalają pacjentowi słuchać krótkich nagrań (np. 5 minutowych dronów lub mantr) w wybranych porach dnia.

    • Aplikacja może prosić pacjenta o notowanie w niej krótkich notatek po każdej sesji słuchania (podobne do dziennika), a terapeuta może zdalnie wglądać w postępy.

  4. Wzmacniacz subwoofera dla mis dźwiękowych i gongów

    • Pozwala uwydatnić niskie częstotliwości, co fizycznie odczuwalne jest jako wibracja w ciele pacjenta.

    • Ćwiczenie: w kulminacji (Faza IIIC) terapeutka ustawia misę dźwiękową na subwooferze, co powoduje, że pacjent “czuje” dźwięk w całościowym ciele, sprzyjając uwolnieniu przez rezonans fizyczny.


Faza IX: Uwagi końcowe na temat struktury i celów terapeutycznych

  • Elastyczność i adaptacja: Każda sesja, mimo że opiera się na szablonie etapów (intencja – indukcja – eksploracja – kulminacja – wyciszenie – integracja), powinna być dostosowywana do bieżącego stanu pacjenta. Jeśli w trakcie indukcji terapeuta zauważy niepokój lub zbyt szybkie spłycenie oddechu, może zwolnić tempo i wrócić do wcześniejszych dźwięków relaksacyjnych.

  • Cel terapeutyczny nie zawsze jest w pełni osiągany w jednej sesji; czasem intencje ulegają modyfikacji po pierwszym zetknięciu z podświadomością. Terapeuta powinien być przygotowany na renegocjację intencji w kolejnych spotkaniach.

  • Struktura sesji jest jednocześnie ramą bezpiecznej przestrzeni: Pacjent wie, co nastąpi dalej – to tworzy poczucie kontroli, co sprzyja odwadze do podjęcia ryzyka wewnętrznego (np. wyrażenia silnego uczucia).

  • Głęboka teoria integruje wiele perspektyw: neurobiologię transu, psychologię archetypów, systemy wierzeń duchowych (np. hinduską koncepcję cakr, chińską teorię qi, sufickie podróże duszy). Każdy terapeuta może dobierać elementy tych systemów, by dopasować je do światopoglądu pacjenta.

Powyższe przykłady i ćwiczenia stanowią jedynie wybrane możliwości pracy w ramach wątku 7.2.4.H. – „Praktyczne przykłady sesji – etapy, struktura, cel terapeutyczny”. Wykorzystanie poszczególnych elementów może się różnić w zależności od indywidualnych potrzeb, wrażliwości i doświadczeń pacjenta, a także od stylu i wiedzy muzykoterapeuty. Niemniej jednak jasno określona struktura każdej sesji, liczne ćwiczenia ułatwiające indukcję transu i utrzymanie bezpiecznej przestrzeni, a także precyzyjne formułowanie celów terapeutycznych tworzą solidny fundament do skutecznej pracy transpersonalnej z wykorzystaniem muzyki.